Pomarańczowe lub ciemnożółte kwiaty Calenduli od setek lat znane są ze swoich prozdrowotnych właściwości. Nagietek lekarski, bo o nim mowa, jest szeroko uprawiany na potrzeby medycyny, także w Polsce. Możemy go również znaleźć w przydrożnych zaroślach czy na łąkach. Jeśli cierpisz na jakiejkolwiek schorzenia skórne – zastosowanie preparatów z nagietka będzie znakomitym rozwiązaniem. Podobnie herbatka z suszonych kwiatów nagietka przyniesie ulgę przy problemach żołądkowych – i nie tylko. Warto bliżej przyjrzeć się temu, co nagietek ma dla nas do zaoferowania.

Kwiaty nagietka zawierają wiele cennych substancji roślinnych – terpeny, flawonoidy o właściwościach przeciwutleniających, wspomagające trawienie śluzy, niezbędne skórze związki karotenoidowe, tłuszcze roślinne – fitosterole, kumaryny, i wiele, wiele innych. Taki zestaw substancji, specyficznych dla tej właśnie rośliny sprawia, że nagietek znalazł zastosowanie przede wszystkim w leczeniu rozmaitych problemów ze skórą. Różne maści – przygotowywane na bazie wyciągów – kremy, szampony czy żele przyniosą ulgę przy stłuczeniach bądź trudno gojących się ranach. Wspomogą leczenie trądziku, zlikwidują przebarwienia, wypryski. Działając przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie – zapobiegną zakażeniom otwartych ran, zadrapań, złagodzą również tak oparzenia, jak i odmrożenia. Maść nagietkowa doskonale sprawdzi się także w przypadku leczenia żylaków. Nagietek jest również ceniony przez okulistykę – krople produkowane na jego bazie niwelują suchość oczu, stany zapalne spojówek, pomagają na przemęczenie wzroku. Nagietek nawilża i regeneruje, odświeża i odkaża skórę, uzdrawia cerę.

Innym zastosowaniem nagietka jest korzystanie z dobroczynnego wpływu naparu z suszonych kwiatów tej rośliny. Pomagają przy chorobie wrzodowej i usprawniają pracę wątroby, pomocniczo służą nawet w terapii nowotworów układu trawienia, zatem sprawdzą się również przy ich profilaktyce. Z innej strony – herbatka nagietkowa łagodzi negatywne stany związane z klimakterium i pomaga przy bolesnych miesiączkach. Płukanka pomoże też przy zapaleniach i bólach gardła.

Warto dodać, że nagietka można używać również w kuchni. Stanowiąc przyprawę, z powodzeniem zastąpi np. szafran, a jego liście, zawierające m.in. sporą ilość witaminy C, nadają się do spożycia, podobnie jak płatki, którymi można ubarwić sałatkę czy zupę.

Apteki czy sklepy zielarskie dysponują szeroką ofertą preparatów na bazie nagietka. Mieszkanki ziołowe i suszone płatki kwiatów do zaparzania, maści i kremy, szampony czy płukanki, a nawet kapsułki i tabletki.

Pamiętajmy jednak, aby stosowanie preparatów z nagietka – szczególnie tych przyjmowanych doustnie – przeprowadzać w sposób rozsądny, ponieważ tak, jak w przypadku każdego leku czy suplementu diety, ich przedawkowanie może powodować skutki uboczne. Najrozważniej będzie skonsultować się z farmaceutą, lekarzem czy dietetykiem. Przede wszystkim dotyczy to osób uczulonych na rośliny z rodziny astrowatych oraz pacjentów przyjmujących leki psychotropowe.